Koncerty.

Mastah

"Ku Przestrodze" Festiwal poświęcony Ryśkowi Rydlowi, przez cały weekend koncerty, blues i rock'n'roll. OCzywiście gwoździem programu jest Cree i Dżem, bo jakzeby inaczej.

Aaaa.......to to! Oj też bym sobie na to poszła! Oj poszłabym! Mi ostatnio gościu z Dżemu pomachał, a moja koleżanka ratowała pijanego Maleńczuka, jak przyszedł do Gramofonu po Brekoucie Razz

Mastah

opowiadaj! jak to ratowała?

Musiała z nim na ogródkach siedzieć, bo zaczął lekko świrować w środku:P Szczegółów nie znam jeszcze, bo się z nią nie widziałam, bo nie ma kiedy. Aczkolwiek wiem, że ma czyjeś zdjęcie z autografem, albo z Dżemu gościa, albo właśnie Maleńczuka:P
Kurde, tak to bym też mogła pracować, jako pomoc dla pijanych artystów Very Happy

Mastah

oj... a jakby był agresywny i by Cie np zgwałcił? Razz

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

wiesz jakie to byłoby wielkie odszkodowanie? a nawet jeśli nie to za milczenie byłoby więcej :d lool ale ze mnie materialistka ^^

oo...a jakbyś nie milczała to zdobyłabyś natychmiastową, szybką sławę Razz

i pisaliby o tobie w 'fakcie' xd

Mastah

a ja bym się rozkoszowała obcowaniem z gwiazdą rocka i nikomu nic nie pisnęła Razz

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

to już nie byłby gwałt moja droga Razz

Wypytałam o szczegółym był chamski. I zrobił małą rozrubę. Ale cóż.
Moją koleżankę w sobote atakował jakiś gość, który się ledwo na nogach trzymał...musiałam robić akcję ratowania siebie i jej i rzuciłam ją i siebie w ramiona kolegi z tekstem: pozwolisz, że się w Ciebie powtulamy, bo jakiś gość nas podrywa. A on szok.
Ale już lepsy Maleńczuk od napalonego łysego gościa z kolczykami w różnych dziwnych miejscach.

to chyba zależy czy ktos woli maleńczuka czy łyse zakolczykowane indywidua Razz

nie znoszę takich typów Confused

No to ja wolę Maleńczuka:P Chociaż w sumie właśnie wymyśliłam, jak mogłam sobie poradzić z tym łysym:P Haha:D

tzn?

A jakbym tak wskoczyła na scene i wzięła kawałek betonu, który został podarowany z okazji 19 urodzin i bym temu palantowi rozwaliła go na głowie? Razz

Tylko nie wiem, jakby Major zareagował (ochrona), więc już chyba lepsy był pomysł z wtuleniem się w kolegę<rotfl>

Mastah

hm hm zawsze mogłąbyś się rozkoszować chwilą a potem udawać że to był gwałt przeciw tobie i w ogóle odwrócić kota ogonem te sprawy ... diabeł

Mastah

ee aż taka wyrafinowana to nie jestem Wink

naprawdę?

Forumowa Paranoiczka ;)

byłam na festiwalu tyskim.. iiii.. Dżem dał wspaniały koncert tak wzruszajacy że aż ryczałam....

A on już był??

Forumowa Paranoiczka ;)

no wrocilam z niego kilkanascie godzin temu...

w ogole sluchajcie czy to pawda ze woodstock w tym roku jest ostatni?

Nie wierze w to! Nie zgodzą się ludzie xD Zresztą...jakby to był ostatni, to by się postarali o lepsze zespoły, bo wg. mnie nic ciekawego nie gra;]

Mastah

woodstock nie moze byc po raz ostatni Sad

przeciez nigdy jeszcze na nim nie byłam, a marze o nim od 15 roku zycia... cry

No ja też marzę. Ale ja Wam mówię, to nie będzie ostatni! Ja by był ostatni, to by się naprawde postarali, zrobili by jakieś podsumowanie i głośno by było o tym, na prawdę. Plotki, ot poprostu.

Forumowa Szamanka

ostatni taki...ale nie ostatni wogóle znow to będzie festiwal na ktorym się bedą talenty alternatywy

Żeby był, nieważne jaki. Chcę tam pojechać raz w życiu xD Chociaż teraz mnie bardziej na Jarocin ciagnie xD

Forumowa Paranoiczka ;)

no woodstock pod wzgledem zespolow dowalil.. szczezrze kiedys tam naprawde graly gwiazdy, a teraz? hmmm.. nic zero nul...

no tys prowda że glosniej by bylo...

Mastah

pewnie pan nowak wysłał moherową krucjatę do opowiadania takich plotek. przecież Jurek Owiak to satanista i antychryst nie wiedziałyście?

No co Tyyy....nie wiedziałam:D
No a teraz na Woodstocku na prawdę totalnie nic nie gra. W tym roku co, Type O Negative, którego i tak nie lubię? 2lata temu, to jeszcze KSU grało, i jakoś wogóle lepsze zespoły. A kieeeeedyś....
Nie może tak być, że nigdy na to nie pojadę nooo!

ja w przyszłym roku jadę na wooda, a co Very Happy

zresztą kolega mówił , że Jurek pożegnał się słowami ,,do zobaczenia za rok'' więc za rok chyba znowu woodstock.. taką mam nadzieję Smile

Specjalistka Od Samców

a ja pragnę przypomnieć, że za 5 dni Off!!!! Odliczam godziny i minuty do tej imprezy, jejujejuu! Very Happy

Mastah

łeeeeeee... cry

ja jak co roku mam jak zwykle mnóstwo forsy i bede na każdym festiwalu :/ przegapiłam Korna w spodku (Jordison na perkusji... nie kurna cry

) przegapię też Tool, juz nie wspominając o festiwalach :/

Ja na przyszły rok, to nic nie mogę zaplanować, bo nie wiem kiedy do Niemiec pojadę.
Maggie, ja też na żadnym festiwalu nie byłam :/ A koncertów w Rzeszowie nie ma, więc cóóóż.
Za 5 dniii...to ja już na zielonej Ukrainie będę xD

eee...za ile dni?
szczerze mówiąc jakby to.. zapomniałam że jest off Very Happy

gdzie ty będziesz? Very Happy

Kto ja? Na Ukrainie xD Będę przemierzać na nóżkach Gorgany xD

Forumowa Paranoiczka ;)

ano tak off..a my nadal nie mamy gdzie spac Very Happy

Specjalistka Od Samców

trudno

Mastah

możecie wbić do namiotu jakichs przystojniaków Very Happy

Jeżeli chodzi o festiwale to byłam na Dniach Czchowa, chyba juz mówiłam Razz

uhmm... to jednak nie mamy noclegu... spoko xd
może się komuś włamiemy do domu, albo co ... pomieszkamy ze dwie noce.... nic się nie stanie Razz

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

może dworzec?

Razz

Mastah

ławeczki w parku kuszą swoja higiena i pięknym widokiem z okna Very Happy

albo pod ławeczką w parku ewentualnie xd

Mastah

.. w razie gdyby padał deszcz, Ty to masz łeb! Very Happy

Oł jeee... xD Weźcie namiocik ze sobą xD
Ja właśnie szukam naiwnego, który będzie nosić namiot w górach, bo mi się nie chce xD
Ale ławeczka w parku jest dobrym wyjściem xD Wiecie, na pewno się Wami jakiś kloszard zaopiekuje xD Ogrzeje:P Później poprosi o złotóweczkę na wódeczkę etc. xD

Mastah

a nie na bułeczkę? myślałam, że wódeczke to mu stawiają Very Happy

taa.. nie ma to jak ciepły kloszard pod ręką Very Happy

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

a może kartony? są wygodniejsze w noszeniu na plecach. a w razie deszczu wygrzebiecie z kosza kilka gazet Razz

hmm albo skorzystamy z darów natury i wyczarujemy sobie szałas xd

Forumowa Paranoiczka ;)

improwizacja to moje drugoie imie :d cos wymyslimy :d :d Very Happy

Mastah

wiem, musicie znaleć 10 przystojnych, klimatycznych ziomków, którzy osłonia Was swymi ciałami
diabeł

Na wódeczkę też xD
Dacie rade, nie będzie tak źle xD
My to będziemy po jakiś ukraińskich lasach spać, ew. u jakiś ukraińskich gospodarzy i wogóle xD Wesoooło Very Happy

Mastah

jeeej, przywiex nam jakiegoś ukraińca jako suwenira Very Happy

Hahaha, jasne Very Happy

Wyrzuce wszystko z plecaka i go tam schowam okej? Ale będziecie się musiały jednym podzielić, chyba, że będzie jako jakaś taka bańka wstańka, czy jak to się nazywało i będzie miał innych, coraz mniejszych ukraińców xD

Mastah

nie! Zadnych małych ukraińcow! nie lubie nieletnich, nie wiem jak wy :d ale podzielimy się nim jakoś, albo rzucimy się na niego wszystkie na raz Twisted Evil

Małych wurzucimy, albo zrobimy ograniczenie wiekowe xD

Mastah

też tak można, albo wiem! zróbcie casting! Niby do komedii romantycznej, pozbieracie najlepsze ciacha i wywieziecie do.. nas! to trochę podobne do tego jak polki sa wywożone do niemieckich burdeli. Tylko u nas będzie tym ukraińcom lepiej niż w niemieckim burdelu.
Chyba Wink

No ja myślę, że z Wami im będzie lepiej xD Wy się nimi ładnie zaopiekujecie (mam nadzieje, bo zażaleń nie przyjmuję!) xD A z jakimś specjalnym dodatkiem poprzywozić? Razz

Jakieś życzenia specjalne?;]

Mastah

czerwona bielizna, lateksowe rękawiczki i pejcze bat

Dobra

Załatwione Very Happy

Wódka w zapasie, żeby miał witalność też? Razz

wódka przede wszystkim diabeł

ukraińcy mają dobrą Mr. Green

Forumowa Paranoiczka ;)

ja mysle ze im napewno bedzie lepiej niz w niemieckim burdelu.. beda sie zwijac z rozkoszy.. Razz

Mastah

.. i pod uderzeniami batów Very Happy

Glin wie co mówi Very Happy

O matko boska, ale, że o so chodiz? Co wy z nim chcecie robić?! Ja myślałam, że Wy chcecie poznawać ukraińskąkulturę, a wy z nim chcecie burdel otworzyc?!
xD

Mastah

nie znasz nas...? <mina niewiniatka> my burdel? w zyciu!

Hmm...wurde możecie z nim robić, ale nie burdel Razz

A jak zrobicie wurde, to czuję się zaproszona na jej jedzenie xD
Oj, znam, znam, taki żarcik tylko ^^

Mastah

no ja myslę Wink

Od myślenia się tyje:P

Mastah

no tak, te wsystkie patyki (prawie wszystki z wyjatkiem naszej hyly) są głupie jak but. Dobra teoria skarbie;d

W końcu moja nie Very Happy

W sumie to może w jakiś sposób tłumaczyć te moje myśleniowe przebłyski xD I jaki efekt xD

Mastah

Przyjeżdżajcie w sobotę do Tychów na koncert! Wstęp 3zł. Nie chcę iść sama z moim bratem :/ Ratunkuu!

Forumowa Paranoiczka ;)

alew czego i jaki i co?

Mastah

eee już za późno myślałam, że będę miała też wolne mieszkanie to mogłybyście zostać na noc,a tak to nie chcę Was narażać na wracanie po nocy.
Koncert jest w żulowej knajpie i będą grały tyskie zespoły amatorskie. W tym kolega brata. Ale nie chce mi się iść po prostu, odrzuca mnie miejsce a na dodatek zespół, który będzie grał przez większość czasu ma wokalistę, który nie potrafi spiewać i zamiast śpiewać robi jakiś dziwny homo-ghrowl. Masakra.

Forumowa Paranoiczka ;)

tak apropo grajacych to wlasnie chlopak kloska (pamiatac ie kloska) bedzie mial zaniedlugo koncert wiec jakby cpo albo co.. Razz

Mój też będzie miał w niedziele koncert, ale do Rzeszowa to Wam trochę daleko chyba:(
[link widoczny dla zalogowanych] <---co jak, co, ale plakat jest rozkoszny xD

Specjalistka Od Samców

jakie słodkie! Very Happy

a ja byłam ostatnio na koncercie, który okazał się happeningiem z wystawą interaktywną gratis, ale i tak świetnie było Smile

poza tym mam spory problem, bo namawiam wszystkich na koncert Antony and the Johnsons i nikt nie chce (toć to tylko 150zł! :PPP nie rozumiem ludzi Razz

)

Ja na koncercie Kayah byłam ostatnio xD Padało, ba! Lało. Było zimno i wogóle, więc wylądowałam po herbatkę w McDonaldzie i później w garażu, gdzie miałam lepszy koncert niż Kayah xD

Ja bym pojechała, aleeee....by mnie nie puścili:/

Mastah

nie moze mi otworzyc tego linka Sad

Matko, 150 zł to tylko dałabym na coś czego słucham i uwielbiam (np Korn, który był w katowicach, a ja cały dzień przeryczałam w Iwkowej Neutral

).

Ojjj...a taki cudny plakat ;]
Ja na koncerty w Rzeszowie, jak już idę, to za darmo wchodze<rotfl> Pomijając, że przeważnie są to koncerty znajomych xD
Ja nie mogłam RHCP przeboleć.

Mastah

mam nadzieję, ze wybuduja te stadiony na euro 2012, bo jak będziemy mieli dupne stadiony to będą do nas przyjeżdżać dupne mega gwiazdy Wink

łaa to mój najwcześniejszy post ever Very Happy

Łojezu...o tej godzinie, o której go pisałaś, to ja już w drodze do szkoły byłam. xD
Tak, chcemy stadiony i chcemy mega gwiazdy xD

Mastah

Happysad w grudniu.. aaach Very Happy

Łech...na to nie pójdę. Jak może i lubię, tak w życiu nie pójdę. Chyba, że za darmo.
U mnie jutro KSU, a ja chora:/ Grrrrr.........

Mastah

aaaaaa w lutym w warszawie bedzie Korn! <napaleniec> kto jedzie ze mną? (jeżeli wykombinuje kasę).

Specjalistka Od Samców

przykro mi, ja się wybieram w lutym na The Cure Razz

Mastah

a gdzie będą?

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

a ja jadę w ten piątek na farbenów do pińczowa.. słabo na waszymtle ale jednak:P

Mastah

czemu?

ja bym sie cieszyła Very Happy

Specjalistka Od Samców

kjury będą w katowicach i warszawie jakoś 18 i lub 19 lutego, dlatego też się wybieram Smile

e tam słabo. ja musze czekać na koncert przez miesiąc, ech.

Specjalistka Od Trunków Wszelakich

ja też się cieszę Very Happy

ale na farbenach już byłam a równolegle w krakowie jest happysad (moja siostra tam studiuje) i mam możliwośc jechać, ale już się umówiłam z kilkoma osobami z klasy że pojadę i nie będę już odwoływać..
w każdym bądź razie i tak będzie wspaniale Smile

Mastah

napewno:)

genialnie długi post Very Happy

Mastah

Byłam w sobotę na Happysadzie. Dałam 20 zł, o wiele za duzo. I wcale nie było fajnie.

Forumowa Paranoiczka ;)

w katowicach byli ? no a co bylo nie tak?

Na Happysada nigdy;/
Ja olałam w piątek Rockowe Mikołajki. Grali: Neonowi, Browni, Monstrumi i jeszcze jakieś inne zespoły. Ogólnie pozytywnie.
A nie poszłam, bo miał iść gość, którego J. nie lubi, po czym się okazało, że się bardzo pollubili, po czym się okazało, że ten gość nie idzie:/ I ominął mnie zajebisty koncert:/ (pomijając Monstrum:/)

Specjalistka Od Samców

a ja nie mam z kim iść na DARMOWY koncert Gabrieli Kulki w k-cach. jestem bardzo niepocieszona. chyba wybiorę się sama.

Mastah

Happysadzi grali u mnie w Tychach. Było nie fajnie bo publicznośc dała dupy. Ogólnie było dużo ludzi w wieku 14-16 lat i pod typtułem 'mój pierwszy koncert'. Zaczęłi pogowac zanim zespół wszedł na scenę a kiedy była puszczana muzyka z głośików. Koszmar. Pełno małych dziewczynek i bardzo złych chłopców. Byłam w młynie tylko przez dwie piosenki (na początku) po czym wyszłam, bo stwierdziłam, że chyba jestem za stara na takie rzeczy. Ale jak zobaczyłam wszystko z boku to okazało się, że to nie ja jestem za stara tylko oni porabamni. No bo ja rozumiem pogo: skakanie, obijanie sie o siebie, nabijanie siniaków. Ale zawsze pogo jest poto,zeby się pobawić, zawsze ma się poczucie jakiejś wspólnoty z tłumem, który bawi się razem. a tam kazdy rozwalał się dla siebie, w każdą stronę, nawet na wolnych piosenkach. A na dodatek jedna laska (jakieś 16 lat) sciągnęła bluzke i w samym staniku 'szalała', pomylił sie biedactwu Happysad z Marilynem Mansonem. Ach i jeszcze źli chłopcy z fifką i jakąś substancją między kciukami a palcami wskazującymi, ktorzy ledwo to coś wciągnęli a już darli się 'ale jazda! ale grzeje!'.
Ale zespołowi nie moge zarzucic naprawdę nic, grali świetnie, Kuba założył koszulkę z GKS-u i ogólnie mówił do publiczności, był świetny.
A większość tych gówniarzy to przez kolano i pasem złoić.

Forumowa Paranoiczka ;)

hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
moj komentarz na ten temat Very Happy

klamka, a kiedy?

Właśnei przez te hot bachory słuchające Happysadu nie chce iść na ich koncet. Już miałam okazję ze 3 razy, ale nie:/ Jak sobie pomyśle jaka wieś i jaki plebs się tam bawi...to dziękuję:/

Mastah

A najsmieszniejsze to były dziewczynki, które poubierały się w mini spódniczki i poobwieszały się kolczykami, krzyżykami, czarne paznokcie, żel we włosach, czarne oczyska i groźne spojrzenie. Na dodatek wszystkie piosenki wyuczone co do jednego słówka. Zal mi się zrobiło zespołu, że muszą grać z dla takiej publiczności. Kuba mówi:
- teraz będzie piosenka o... (nie dokończył)
- łydka, łyyyyyyyydka! aaaaaaaaaa!
- ...o tym jak....
- łyyyyyydka! aaaaaaaaaaaaaaaaa!
- ... bla bla bla (próbuje coś powiedzieć)
- łyyyyyyyydkaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Skończyło sie na tym, że Kuba powiedział zaledwie połowę z tego, co chciał nam przekazać i musiał powiedzieć: 'łydka bedzie później' a co na to publiczność? 'aaaaaaaaaaa łyyyydkaaaaaa!'
Koszmar.
Jednej dziewczynce powiedziałam, żeby ściągnęła sobie te wiszące kolczyki, bo ludzie pogują do radia, więc jak wyjdzie zespół to bedzie jeszcze gorzej i te kolczyki straci. Dzieweczka dyskretnie z koleżanką mnie wyryła (HA HA HA! - full dyskrecja) a kiedy sie obróciłam, kolczyki ściągnęła. Ja przynajmniej spełniłam obowiązek obywatelski i nie musiałam być narazona na widok pourywanych uszu.
Polska młodzież schodzi na psy.

Specjalistka Od Samców

mój komentarz będzie łudząco podobny do glinowego:
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

20-go grudnia.

a wracając do tych dzieci- obecnie nie chodzę na koncerty, gdzie je można spotkać, ale chyba się na jakiś wybiorę Very Happy

korrrrrci mnie Very Happy

A weś:/
Ja pamiętam jak 2 lata temu, czy tam 3, byłam na PRLu w Rzeszowie. Z koleżanką klonem;/ Wypiliśmy sobie jakieś tanie winko przed, ja już żołądek przyzwyczajony, ona nie, bo toć to dziecko pod kloszem trzymane. No i winko, piwko, fajeczki. Wpadamy do Akademii, zaczyna sie zabawa, a panna rzyga po sobie. Ciągne ją do łazienki i jak się przewalam przez pogo, to laska rzyga mi na plecak. Luz. Doprowadziłam ją i siebie do ładu, prowadze spowrotem do loży, ona stwierdziła, że idzie w pogo. I mnie ciągnie. Ja nie idę (za wygodnie mi było, bo kolega obok mi się podobał xD) Panna wraca i mówi, że zgubiła kolczyka (taki dłuugi na pół metra xD) i żebym z nią poszła szukać. I ogólnie pierdolca panna dostała.
I baw się w takich warunkach. I podjarana przez rok chodziła: achhh....bo byłam na koncercie. I jak narazie, był to jej 1 i jedyny koncert w już prawie 18letnim życiu xD

A fanki Happysada mnie do szału doprowadzają, nawet te w moim wieku. Tragedia.

Mastah

Ooo matko, myślałąm, że tylko w Tychach takie ludzie są. Wszystko przez stereotypowe myślenie na temat koncertów, gdzie koncert rockowy = picie jaboli, czarne oczy, wydzieranie się i 'pogo', koncert hip-hopowy = picie piwska, gołe panienki, przeklinanie tak, żeby wszyscy słyszeli, bujanie się nawet jak nie ma muzyki, no i te nieszczęsne koncerty metalowe, gdzie źli ludzie zabierają ostre pieszczochy i grube łańcuchy, bo myślą, ze kazdy bedzie je miał i na dodatek będzie bardzo zachwycony jak dostanie kolcem z pieszczochy w twarz (pamietny Slyer w katowicach), a wcale tak byc nie musi, bo ostatni koncert Led Zepppelin pokazał, że może byc kulturalnie i z klasą, ale tez z metalowym, ciężkim 'wykopem'.