Anonimowa grupa wsparcia vol3

Mastah

Aaaa laski ja nie chciałam pousuwać tego wszystkiego! cry

Wybaczcie, coś pokręciłam Sad

Forumowa Szamanka

dobra Maguśś dont worry! A przy okazji dobrze jest sie task czasem oczyścić. Smile

Maggie nas wykąpała Very Happy

Forumowa Szamanka

No właśnie dzisiaj wioosna wszystkie zwartwienia do rzeeeki

Mastah

dobra stara, ja się nie gniewam, jeden post a całe forum to rezeczywiście kaszana Very Happy

a tak jak już jesteśmy przy tym, to
1. może zrobić oddzielny dział gdzie powrzucamy z Madziem stare śmieci, tam gdzie już nikt nie zagląda, żeby troche odświeżyć forum,
2. i może zmienimy szablon? znaczy się, ja już chcialam pokombinować z tym, ale NIE UMIEM Very Happy

zapomniałam gdzie to się robi, gdzie trzeba kliknąć i w ogóle ;D

sama tego nie zrobię, nie będę powtarzać własnych błedów, toteż pytam Was o zdanie, :>

Mastah

Moimi faworytami są acid (niebieski) i Acid green. Laski, zostawimy narazie Acid niebieski a Wy zadecydujecie, czy fajny. Green różni się tylko tym, że elementy niebieskie sa jadowito zielone Razz

Mastah

są jeszcze warianty: zielony, fioletowy, czerwony i pomarańczowy, dla mnie osobiście najbardziej odpowiada pomar. bo jest njabardziej czytelny. no ale, ogólnie, każdy z nich jest fajny Smile

Forumowa Szamanka

:O oczojebne

Mastah

no fakt, oczojebny ten niebieski acid.
czyli co? wracamy do Solarisu?

Forumowa Szamanka

ja tam sie zsolarisem zżyłam jakoś klimacik kosmosu ołje!

Mi tamten też jakoś tak bardziej pasował, bo to to jak hm...normalne forum wygląda:D Tamto się wyróżniało Very Happy

Mastah

eeej a mi tam by się chciało zmian :> solaris jakiś taki oklepany... jakiejś świeżości by można nadać znów Very Happy

Mastah

a ten?:> troche mniej oczojebny chyba?:>
jesli nie chcecie, posuzkiwan mozna zaniechac w ogole i wrocic do solarisa; ja jednak bym byla za jakims innym... no ale to moje zdanie, no nie? w koncu ja tu jestem tylko adminką Very Happy

[nieudolną, prawda]

Forumowa Szamanka

Taki ogórek glutowaty
nie ma czego takiego dl nas takiego opisujacego nasz ducho rogaty, nasża mroczną rogatą dusze ?

Mastah

niestety, nie ma ;/ ale się poszuka jeszcze :>
btw...
solaris coś takiego opisywał?;d

Forumowa Szamanka

tak mis ie wydawałao zawsze Idea

Specjalistka Od Samców

ej no kurde bele wchodzę na forum i nie ma SOLARISA!!!111

ale okej, rozumiem, powitanie nowego roku z leciutkim opóźnieniem Very Happy

w sumie da się przywyknąć Very Happy

i wiecie co? nawet dobrze, że się pousuwało, przynajmniej nie będziemy mimowolnie wracać do tych paskudnych wspomnień.

Forumowa Paranoiczka ;)

czasem trza oczyścić atmosfere, i wyrzucić stare pamiętniki

Mastah

zmieniłam na solarisa, ale jak chcecie to możemy powrócić do czegos innego Razz

Forumowa Szamanka

Welcome home Smile

Ale dajmy sie rozwinąć serwisowi Fora.pl. Może coś ciekawego nam wrzucą na ruszt Razz

A co do pozbycia sie smutów to pomieram moja przedmówczynie. No ale rodział o szczęściu też trza wskrzesić Smile

Stare pamietniki najlepiej sie pali Very Happy

Ale co tam:D
O jakos tak przytulniej sie zrobilo Very Happy

Forumowa Paranoiczka ;)

ja strae pamietniki zawsze targam...

ale obecnie nie mam nowego więc jeszcze nie targam starego (pisze na marginesach Very Happy

)

Mastah

ja nie piszę pamiętników... wyrzyguję się Asi na gadu, albo tu na forum Razz

Mastah

ja nie pisze pamietników bo:
a)boje sie ze ktos przeczyta
b)nie odczuwam potrzeby wyzewnetrzniania sie, dziwnym zbiegiem okoliczności, poza tym nie mam nigdy weny do pisania akurat wtedy, gdy mam czym i na czym pisać Wink

Mastah

eeej a co Wy na tego szablona? :>
ten head chyba odzwierciedla po części naszą ... eee, kosmiczną? naturę Very Happy

Forumowa Szamanka

ŁOŁ Dżoana wymiatasz szablon fajnisty tamte acidy to dla jakiś Technożuli były

a co do jak ja tak okres pzrechodze to jak kiedyś zajde w ciąże to ja i wszyscy w około bedą mieć przesrane

Mastah

się cieszę, że sie podoba ^^

ja chyba też będę rozwalać wszystko dookoła, ostatnio nawet mamuśka mi opowiadała jak znosiła ciąże. jednym słowem, chujowo Very Happy

Dlatego ja nie mam zamiaru się ciążyć Razz

Wymordowałabym wszystkich pewnie Very Happy

Mastah

nie masz zamiaru? tak w ogóle w ogóle w ogóle? ja tam zamierzam mieć przynajmniej 2 dzieci ^^ rzecz jasna, najpierw muszę ojca znaleźć; chociaż w sumie z tym wbrew pozorom aż takiego problemu nie ma... ale wszystkie będę rodzić cesarką, w ogóle kto wykminił poród naturalny? Matka Natura musiała się nieźle zbakać chyba, jak to wymyślała :S

Specjalistka Od Samców

dzieci nie lubię, więc ciąży mówię NIE.

ej kurde... wczoraj/dzisiaj odnalazłam gościa, który ma IDEALNĄ technikę całowania itepe. wprost I-DE-A-LNĄ! po prostu wymiękłam, totalnie i przetotalnie! fakt, że jestem trochę obolała, w sensie mam pogryziony policzek, nos, uszy, jakieś takie bardziej uwydatnione wargi, siniaki na nogach, ale po prostu "wyjebanie w kosmos"! (tzn. nie że lubię jakieś sadomaso Very Happy

) gość ma laskę, jest ponoć męską dziwką, ale nie zmienia to faktu, że czułam się przy nim cudownie Very Happy

módlcie się, żebym czegoś do niego nie poczuła.

btw. mam moralniaka, że on ma laskę, a jednak.

Forumowa Szamanka

O żesz Kurwa ja Pierdole Klamuś już sie o CIebie boje

Mastah

I co nas wszystkie posrało na zajętych gości?!
Klamka, żebyś tylko nie cierpiała buziak

Ciąża? Dzieci? Ile bozia da, poprzestanę gdzieś na dziesiątym Razz

A tak serio, to nie mam zamiaru mieć teraz dzieci.

Mastah

Klamka, a ja powiem nie to, że się o Ciebie martwię, tylko to, że Ci zazdroszczę diabeł

Forumowa Szamanka

żerśmy sie dobrały. co jedna ma jakiś taki oryginalny układ z facetem. Czy pociagajace są tylko męskie patologie? Question

A ja mam dziwne przeczucia. Albo mi sie wydaje albo rodzice Tomasa którzy sie ostatnio zadomowili się w jego(?byłym?) mieszkaniu patrzą na mnie jakoś tak jakby wrogo. Czyzby zatem wiedzieli kim jestem? Czyżby cos im wspominał? Czyzby go choć troche zabolało moje odejście? Confused

Forumowa Paranoiczka ;)

sprostowanie... wg. moich zrodel ten chlopak o ktorym pisze klamka nie ma laski...

Mastah

eee no, laskę raczej ma, panny może nie mieć Very Happy

Mastah

Rammstein, nawet jeśli wspominał to co? Przeciez jesteś spoko laska buziak

No, a mnie w końcu T. pocałował ;>

Specjalistka Od Samców

no nie ma laski, ale okazał się chujem, co nie zmienia faktu, że fizycznie bardzo spoko Smile

i jak było? ;>

Mastah

faaaajnie... Very Happy

Ale dzisiaj o niebo lepiej ;>

Forumowa Szamanka

Mastah

Kasiu, nie martw sie. Tomek jest głupek, jak sie opamieta to zawalczy. A skoro już nie walczy to znaczy, że Ty tez masz go olać buziak

Forumowa Szamanka

Ale On nigdy nie dowiedział sie co mną powodowało. I co do niego czułam. Mógł sie domyślać tylko.

A widziałam że jak sie potem spotykalismy że go to ruszało. Może tu naprawde chodziło o hajs. nie wiem.
Ale była taka sytuacja że zobaczylismys ie wzajemnie z daleka. Myslałam że sie zmyje. Ale n usadowił sie naprzeciwko na ławce. Przez sekunde on patrzył z jakimś ywrzutem ze złościa na mnie Ja odwróciłam wzrok. Poźniej na krótko przed wejściem do klatki spojrzałam na niego jeszcze raz. Bawił sie komórką.

Zaraz po wejściu do domu popatrzyłam z okna na niego. zarz przyszła ta francowata Ruda. On zachowywał sie jakos tak nerwowo. Nerwowo gestykulował. Zerwal sie z tej łąwki jak oparzony i gdzieś poszli.

chciałabym wiedzieć czy komuś z bliskich o mnei wspominał ale nic z tego bo rodzina ma do mnie najwyraźniej negatywny stosunek.

Ale nic ztego nigdy go juz chyba nie zobacze. Może to dl amnie dobrze

Mastah

Kasiu, przecież ten dupek Ci nawet 'cześć' nie powiedział. Lepiej faktycznie będzie, jak już go nie zobaczysz. I bardzo mu tak dobrze, że się męczy i kłóci z Rudą! Evil or Very Mad

Forumowa Szamanka

Cześć mi wtedy nie powiedział bo siedział dobre 100 metrów ode mnie ale mniejsza z tym. To mi kiedyś jakoś przejdzie- wiatr szybko zmienia kierunki. Tak szybko i niespodziewanie zachodzą zmiany że nawet nie wiemy kiedy to się zdarzyło.

Ale no wkurza mnie teraz co innego. Łatwiej by mi się zyło gdyby nie było żadnych fikcyjnych podziałów na grupy. żeby legalnie można było być egoistą. Tak to sie starasz żeby wszystkim było dobrze a i tak reszta ma to w dupie. Jak oni mają Cię gdzies to jest wszystko super ale jak ty złamiesz zasady to jesteś zły wredny podły i niemoralny. Niby wszyscy się kochaja a tak każdy każdemu dupe obrabia. Evil or Very Mad

Mastah

No tak, ale czyniąc dobrze ludziom oczyszczasz sama siebie. a kiedyś inni ludzie pomogą Tobie. Nie warto być egoistą, bo wtedy dużo z życia można stracić. A Tomkiem się nie wkurzaj już. Było minęło. Czekaj na księcia. Zobaczysz, że się zjawi buziak

Forumowa Szamanka

No Słońce ja tow szystko wiem tylko czasem mnie wkurza że nawet jesli próbujesz coś zrobić to już anwet nie chodzi o wdzięcznośc ale i tak jest źle.

Co bedzie to będzie

Mastah

otóż to, bądź dobrej myśli buziak

Specjalistka Od Samców

jebnijcie mnie grubą, deską w łeb i niech mój mózg rozpierdoli się na ściany, błagam! błagam!

Mastah

Oleńko, co jest? Sad

Mastah

dołączam się do pytania, również mnie to zaintrygowało

Specjalistka Od Samców

zadurzyłam się w nim, w najbardziej nieodpowiednim facecie na tej planecie (nawet nie czuję kiedy rymuję).
całowałam się z nim wczoraj
dzisiaj mnie trochę ignoruje, bosko, nie?

to jedyny facet, przez którego czuję się jak dziwka.

Forumowa Szamanka

Klamuś jeśli Cię to pocieszy to zauroczenie jak choroba - nie wybiera.
Jest też jak choroba weneryczna -ciężko sie pozbyć ale kiedyś minać musi.

Mastah

Dokładnie. Jeżeli to największy dupek na planecie to zapomnisz o nim szybko. Uszy do góry.
A w ogóle co to za debil jest, ignoruje Cie Neutral

Mastah

ej klameczka spójrz na to z innej strony, pocałowaliście się trochę, było fajnie, więc, co masz, to Twoje Razz

nie on Ciebie wykorzystał, tylko Ty jego Very Happy

, uszy do góry i ciesz się że miałaś z kim się pomizdrzyć, bo mnie ostatnio szlag trafia, jeśli chodzi o moje sprawy sercowe, a raczej feromonowe ; nie będę się żalić tutaj bo sie trzymam jako tako dobrze, nie jest mi smutno a raczej jestem na siebie zła, i na niego też, bo nie przylazł na impreze tylko sie do matury uczy dupek jeden; ale za te jego oczy i dłonie jestem w stanie wybaczyć wszystko; byle byśmy się kurna kiedyś SPO-TKA-LI

sorry Very Happy

Specjalistka Od Samców

no wszystko by było super, gdyby nie to, że tydzień temu doszliśmy do 9-tej bazy u niego w domu.

a, i to jedyny facet, który spowodował, że nie myślę o gburze z poznania.

no ignoruje mnie w dość zabawny sposób. po prostu nie odpisuje i myśli, że jest super ziom, joł kurwa jego mać.

Forumowa Szamanka

duupek jak Cie olewa też go olej. Przyjdzie koza do woza a jak nie przyjdzie to koza nie warta woza.

Mastah

A co to była ta 9 baza? ;>
Klamka, nie przejmuj się, dupek i tyle. Zaszufladkuj go razem z panem z poznania i miej ich w dupie. Nie ma sensu żebyś się zdzierała (wewnętrznie oczywiście) przez jakiegoś palanta.
Większość facetów to świnie (BASTEK JEŻELI TO CZYTASZ: TY TEŻ ZDRAJCO, SZUJO JEDEN).

Uszy do góry, maleńka buziak

Forumowa Szamanka

no własnie ja też nie pamiętam tych wszystkich baz

9. pieszczoty ponizej talii?

Mastah

tez mi się tak wydaje...
W ogóle, kto wymyślił te bazy? Nie można rzeczy po imieniu nazywać?> ;>

Forumowa Paranoiczka ;)

nie bo bazy jakos tak wiesz bardziej tajniacko Razz

a co do pana H. słuchaj Klamka, prawda jest taka że jak nie ten to inny.. wiesz ze jakos nic wiecej ci nie powiem no bo i co? to ze jest chujem (jak kazdy facet) to juz wiemy. a to że czujesz sie jak dziwka.... hmm.. wiesz moze bym i ci powiedziala zebys sie tak nie czula ale powiedzialabym ci tak gdybym nie byla sobą, a w zaistniałes sytuacji pozwole sobie jedynie zacytowac "bo każda kobieta ma w sobie coś z dziwki"

*morrina się oburza* nie kazdy jest chujem ;]

Mastah

Morrinka ma racje, nie kazdy jest chujem Razz

A co do czucia sie jak dziwka. nie wiem czy pamiętacie, ale ja jakieś 2 miesiące temu też się tak czułam. Olu, przecierp, przeczekaj... Nie wiem co Ci mogę poradzić. A ten gościu to na prawdę skurwysyn Neutral

W sumie ,to mysle, ze kazda musi tafic na jakiegos chuja, zeby pozniej trafic na tego jednego.
I tak samo kazda musi sie czuc jak dziwka. Sama tez tak mialam, i to nawet na poczatku znajomosci z tym jedynym.
Chyba wszystko jest do przezycia;]

Forumowa Szamanka

a to jest właśnie ten społeczny ostracyzm według którego cobyfacet nam kobietom nie zrobił to my jesteśmy winne bo same sie prosiłyśmy. Evil or Very Mad

Tyle wam powiem Evil or Very Mad

od małej dziewczynki się nam to wpaja, że jak coś poczujemy do niewłaściwego faceta to jesteśmy złe i głupie.
A to nie nasza wina że czasami coś do kogoś czujemy. Serce nie rozumie że dany facet jest dupkiem.

Nie rozumie.

Kurwa. Nie lubie Anglii! Pierolona Anglia! cry

Forumowa Szamanka

Ty też?

Ja tez. Zabiera mi kochanka i faceta!

Forumowa Szamanka

Mi też drogiego faceta zabrała-być może dla mojego dobra być moz eon ani moim facetem nie był ani kochankiem ale i tak nie jestem z tego faktu zadowolona Evil or Very Mad

Zbyt skomplikowany był ten mój poprzedni feministyczny wywód? Confused

No, bo jednak to Ktos! A nie nikt.

Dzisiaj jestem na takim kacu, ze kazdy wywod jest dla mnie skomplikowany.

Forumowa Paranoiczka ;)

zabiera po wik wików?

Kochanka tak. Coś tak w moczu czuję.
Faceta, jakieś 3mies. :/

Forumowa Paranoiczka ;)

chu-jo-wo
ale wiesz wszystko sie moze zdarzyc... buziak

Mastah

Nie wiem, co moge ci powiedzieć, żeby Cie pocieszyć. Na pewno nic, bo faktycznie chujowo Neutral

Jedyne co mogę (a właściwie możemy) to wspierac Cię duchowo i potulic do piersi buziak

Forumowa Paranoiczka ;)

a ja mam duże piersi to cie moge tak zajebiście tulić buziak

Jeeej....lubie być tulona do dużych piersi buziak

Dziękuję

Mastah

ja mam małe, ale w połączeniu z Alą, będę wymiatać Very Happy

A Ty będziesz zaje-zaje-zajebiście utulona Very Happy

Juz sie czuje dobrze ^^

Forumowa Paranoiczka ;)

bo my z Maggie to mamy cycki jak puzzle Razz

Mastah

Tak, działają tworząc jedność. Pasują do siebie idealnie i tylko wtedy maja prawdziwą moc... jak Sagala Very Happy

Moje z niczym nie tworzą całości xD
Faceci są dziwni! Niby Ci mówią, że im nie przeszkadza fakt, że idziesz z kumplem swoim, który jutro wyjeżdża do Anglii, gdzieś. A później fochy strzelają:/

Ech...nie ma tematu, w którym można skakać z radości?

Forumowa Paranoiczka ;)

bo faceci dzwini sa...

ja dziś na "swoim" strałm sie wywrzec jakąs zazdrośc i ni chuja.. nawet powiedziałam mu o tym incydencie kiedy kolega pocałował mnie w usta i w ogole mnie podrywał. a on co? nic... "no to w takim razie musisz mu sie podobać" no helooooł?!

Mastah

Prowokuje Cię kochana. Na bank, chce pokazać Ci, że Twoje próby wyprowadzenia go z równowagi nie działają.
Mój by mnie chyba udusił, gdyby ktoś pocałował mnie w usta Razz

Forumowa Paranoiczka ;)

ale po kij on mnie w takim razie prowokuje?

Bo faceci są dziwni.
Ja tam nawet J. nie wspominałam, że jak się po 18ostatniej z kolegą żegnałam, to mu się policzek z ustami pomylił, bo był taki zajebany już gość, a ja za szybko chciałam się odwrócić.

Mastah

Dobrze, że mu nie mówiłaą. Pewnych rzeczy wiedziec nie musi Razz

Dokładnie. Czego nie widzi, to go nie zaboli. I w sumie wiem, że nawet nie dotrze do niego fakt, że koleś dostał opierdol z góry na dół.

Forumowa Szamanka

Uwrijcie mi jezyk prosze Was!!! JEszcze wczoraj chcałams sie na kimś odegrać a dzś zdarza si ku temo okaza ale ja już tego nie chce niech zdupia Niech zdupia gdzie był!!!!!

Mastah

Co się stało kochanie? <przytul> buziak

Forumowa Szamanka

Zaraz mnie coś normalnie trafi!!!

Wczoraj byłam z mamą pietrwszy raz samochodem i nie chwaląc sie wysżło mi calkiem dobrze. i wracajac z garażu smiałam sie do mamy że sprawiłoby mi ogromną satysfachę gdyby Tomek to widział jak ja sobie dobrze radzę - a dziś Tomek wrócił z Rudą Małpą.

Mało tego poznałam mamę Tomka - ma zrąbiaszo fajną mamę.

To wszystko jest.....Za co sie pytam??????????????????

Mastah

Jesteś boska, i tak masz o sobie myśleć. A Tomek i Ruda Małpa niech sie ze sobą męczą buziak

Ech....rozpłakałam sie dzisiaj widzac jak samochod zabil psa.
I robie z igly widly.
I mam juz dosc weekendu.
:/

Forumowa Szamanka

Morrinuś Nie robisz igły widły to normalna reakcja <g> to ochyba najnieprzyjemniejsze uczucie jak na anszych oczach gaśnie jakieś istnienie. Chodź tu Miśku utulim

Z igły widły to robię z innej rzeczy.
A ten pies mnie dobił.
Nie dość, że na kacu, nie dość, że olana, zapomniana, to jeszcze to...
<idzie>

Forumowa Szamanka

Wieś Skarbuś to prawo czarnej serii jak nieszczęście to nie jedno a kilka.

Mastah

Ja bym też płakała, biedny psiak Sad

Ja też Cię utulę Kochanie buziak

*czuje sie utulona*
Ten psiak, mimo ze byl maly i okropny bedzie mnie przesladowac... pociesza mnie troche fakt, ze przynajmniej zmarl od razu.

Mastah

AaaaaAAaa kurwa cry

maturę jutro mam Sad

Specjalistka Od Samców

dasz sobie radę laska Wink

ja będę trzymać kciuki i w ogóle Smile

ale obecnie muszę się wygadać/wypisać bo pogrążona jestem w jakiejś pseudo-depresji, ryczeć mi się chce co chwila, o paleniu nie mówiąc.
generalnie chodzi o to, że DOKŁADNIE tydzień temu zaczęłam się spotykać z pewnym gościem... podchodziłam do tego bardzo luźno, bez zobowiązań. zauważyłam, że jemu bardzo zależało, że się przejmował, więc stwierdziłam "a czemu nie?". (od razu mówię, że znałam go wcześniej, nie rozpoczęliśmy też znajomości od przypadkowego przelizania się gdzieśtam. )
no więc dalej...
we wtorek zaprosił mnie do siebie do domu. po wielu chwilach wahania i pod wpływem chwili, że tak powiem podniecenia poszliśmy na całość. nie żałowałam tego. było mi z nim dobrze i jemu ze mną też. po tym doszłam do wniosku, że się zaangażowałam. dokładnie w piątek. że mnie na nim zależy i w ogóle... on mówił to samo.
aż do momentu, gdy dowiedziałam się o nim wielu ciekawych rzeczy (między innymi od glina), i będąc wtedy pod wpływem alkoholu trochę mu nawrzucałam. dyskutowaliśmy przez gg, potem przez telefon. byłam bliska załamania, bo potem doszłam do wniosku, że nie obchodzi mnie co robił. płaszczyłam się przed nim strasznie, przepraszałam, prosiłam, żeby mnie nie skreślał...
on stwierdził, że nie będzie ze mną rozmawiać, że to koniec. nawrzeszczał, ze nie mam do niego zaufania.

byłam u niego wczoraj. nie chciał ze mną rozmawiać, ale przynajmniej mnie wysłuchał. powiedziałam mu, że spotykam się z nim od tygodnia i niech nie oczekuje bezgranicznego zaufania ale i tak bardzo mi na nim zależy.
on sucho odparł, że dla niego liczy się teraz matura, a nie ja i żebym mu nie zawracała głowy.

no...
to co mam robić?

Forumowa Szamanka

Madzioo połamania pióra 3mam ciuki!!!

Klamuś! Co mam powiedzieć - to dupek! Trzeba bęzie przejść do trybu leczenia serducha a typa konąć wdupe niech sie wypchatą maturą. Z naszą pomocą Ci sie uda a teraz tulimy wszystkie Klamke.